
Mieszkanie na wsi – sprawdź, czy warto?
Obecnie mieszkania w dużych miastach są bardzo drogie – to fakt! Nic też nie wskazuje, by sytuacja w tym zakresie miała się radykalnie zmienić. Dlatego wiele osób decyduje się na wyprowadzkę na wieś. Czy jednak faktycznie się to opłaca i ma sens? Na to – i kilka innych pytań odpowiadamy w tym tekście!
Mieszkanie na wsi – czyli gdzie?
Hasło wyprowadzki poza wielkie miasto – jak Warszawa, Wrocław, Kraków czy Poznań, ma różne oblicza. Dlatego warto sprecyzować, co właściwie możemy mieć na myśli. Przecież miejscowości będące w bezpośredniej okolicy wielkiego miasta mają zupełnie inny charakter, niż te zlokalizowane kilkaset kilometrów od większych aglomeracji. Co więcej, z punktu widzenia stolicy czy ośrodków regionalnych nawet miasta, takie jak np. Piaseczno, Wołomin, Pruszków dla Warszawy czy Swarzędz i Luboń dla Poznania są traktowane trochę jak “wieś”. Dlatego do tego tematu warto podejść z punktu widzenia odległości od największych i średnich ośrodków miejskich, a nie teoretycznego podziału na miasta i wsie. Rozwiązanie takie jest bowiem dużo bliższe prawdy – w końcu ceny mieszkań w podpoznańskiej Rokietnicy – będącej wsią liczącą obecnie ponad 7500 mieszkańców, są dużo wyższe, niż w Szamotułach – czyli powiatowym mieście 35 km od Poznania.
Jakie są zalety mieszkania poza wielkim miastem – ale w obrębie aglomeracji?
Mieszkanie poza wielkim miastem, w gminach zlokalizowanych bezpośrednio wokół niego, przynosi mieszkańcom szereg korzyści, które łączą w sobie zalety życia w spokojniejszej okolicy ze względnie łatwym dostępem do miejskiej infrastruktury. Tym, co szczególnie kusi jest niższa cena zakupu nieruchomości. Warto tu jednak podkreślić, że czasy gdy pod miastem można było kupić działkę czy mieszkanie za grosze dawno minęły – dziś różnica jest dużo mniejsza, choć dalej znacząca. Co nie mniej ważne, pomimo pewnej odległości od serca metropolii, mieszkańcy terenów podmiejskich mogą cieszyć się dobrym dostępem do transportu publicznego, co umożliwia sprawne przemieszczanie się i redukuje potrzebę posiadania własnego samochodu – względnie sprawia, że podróże nie są długie, choć czasem mogą zająć stosunkowo dużo czasu, szczególnie w godzinach szczytu.
Dodatkową zaletą terenów podmiejskich jest bliskość urzędów, renomowanych szkół wyższych, a także obfitość centrów handlowych i kulturalnych. Wszystko to zapewnia komfort życia porównywalny z tym oferowanym w centrum miasta, przy jednoczesnym unikaniu części jego negatywnych aspektów, takich jak hałas, zanieczyszczenie czy przeludnienie. Co więcej, mieszkanie na obrzeżach miasta często gwarantuje większą bliskość natury, oferując łatwy dostęp do parków, lasów czy terenów rekreacyjnych, co sprzyja aktywnemu wypoczynkowi.
Życie w takiej lokalizacji to teoretycznie także możliwość korzystania z mniejszego zagęszczenia ludności, co przekłada się na mniejsze kolejki w placówkach usługowych, spokojniejsze sąsiedztwo i ogólnie wyższą jakość życia. Praktyka w tym zakresie bywa jednak różna – często podmiejska infrastruktura nie nadąża za szybko rosnącą liczbą mieszkańców, co przekłada się na jeszcze większe kolejki w urzędach, placówkach medycznych czy transporcie zbiorowym.
A jakie są zalety kupna mieszkania w “Bieszczadach”
Każdy zna powiedzenie, o rzuceniu wszystkiego i wyprowadzce w Bieszczady. Oczywiście taki plan wcale nie musi być idealny, także z punktu widzenia cen nieruchomości. Atrakcyjne otoczenie potrafi bowiem, skutecznie windować ceny. Jak jednak wygląda jakość życia z dala od wielkiego miasta – w małym miasteczku czy na wsi?
Mieszkanie na wsi lub w małym mieście, z dala od zgiełku wielkich aglomeracji, oferuje wiele unikatowych zalet, które mogą przyciągać. Jedną z głównych korzyści jest bezpośredni kontakt z przyrodą i czystym powietrzem – o ile oczywiście sąsiedzi nie palą czym popadnie, co sprzyja zdrowemu stylowi życia i relaksacji. Mniejsza gęstość zaludnienia zapewnia poczucie przestrzeni i prywatności, a także sprzyja budowaniu silniejszych relacji społecznych wśród mieszkańców. Co jednak dla wielu najważniejsze, w takich lokalizacjach można znaleźć naprawdę atrakcyjne ceny nieruchomości, co umożliwia zakup większego domu lub działki za te same pieniądze, które w większym mieście wystarczyłyby jedynie na skromne mieszkanie. Warto tu jednak dodać, że sytuacja ta ma “dwa końce”. Liczba dostępnych mieszkań i domów w takich lokalizacjach jest często dużo mniejsza niż w bezpośredniej bliskości aglomeracji. Oznacza to często konieczność szukania okazji z rynku wtórnego lub zakup działki pod własną inwestycję. Wracając jednak do zalet – życie z dala od wielkich miast z pewnością pozwala na ucieczkę od stresu i hałasu, oferując spokojniejsze tempo życia, które wielu ludzi ceni sobie za największy luksus. Życie w takich warunkach sprzyja aktywnościom na świeżym powietrzu, jak spacerowanie, jazda na rowerze czy ogrodnictwo, co nie tylko poprawia kondycję fizyczną, ale także samopoczucie.
Dlaczego nie warto wyprowadzać się na wieś – a przynajmniej taką daleką?
Nie da się ukryć, że wyprowadzka z centrów miast ma wiele zalet – co potwierdza realny ruch ludności. Oczywiście można tu dyskutować, na ile jest on spowodowany zaletami przestrzeni podmiejskich i wiejskich, a na ile drożyzną i problemami wielkich miast. Dlatego warto też przytoczyć kilka argumentów przeciw wyprowadzce.
Jedną z najważniejszych kwestii jest oczywiście dostępność pracy. Nie przez przypadek najniższe bezrobocie w Polsce notuje się w wielkich miastach i gminach ościennych. Im dalej od takich centrów, tym sytuacja jest gorsza. Jednak i tu warto podkreślić, że argument ten nieco zmalał w ostatnich latach – upowszechnienie pracy zdalnej sprawiło, że wielu specjalistów IT, reklamy, marketingu czy innych podobnych branż niewymagających ciągłego kontaktu mieszka nawet kilkaset kilometrów od swojej pracy.
Drugą ważną kwestią są problemy komunikacyjne, które często powiązanie są z pracą. Konieczność dojazdów do niej to duży problem, który często wręcz wymusza posiadanie minimum dwóch samochodów w rodzinie. Idąc dalej, mieszkanie z dala od miasta utrudnia dostęp do kultury i edukacji – zwłaszcza wyższej i specjalistycznej. Warto też wspomnieć, że odległość może być też dużym problemem dla dzieci i młodzieży – które wybierając dojazd do lepszej szkoły w mieście, mają mniejszy kontakt z grupą, gdyż wszędzie muszą być dowiezione przez rodziców.
Z punktu widzenia kupna mieszkania, problemem mniejszych miejscowości jest na pewno wspomniana już ograniczona podaż nowych lokali, co ogranicza wybór. Korzystanie z rynku wtórnego tylko częściowo rozwiązuje problem – gdyż tu realna cena mieszkania bywa dużo wyższa niż ta widoczna w ogłoszeniu. Wynika to z potrzeby dokonania często gruntownych remontów obejmujących też instalacje, drzwi, podłogi itd. Nierzadko wyższe są też koszty utrzymania – często dostępne lokale nie są ocieplone, posiadają stare okna i niewydajne systemu ogrzewania.
Podsumowując – mieszkanie poza miastem ma szereg zalet, także z punktu widzenia ceny nieruchomości. Możliwość zakupu większego lokalu czy nawet bliźniaka w cenie kawalerki w centrum Warszawy jest bardzo kusząca. Nie znaczy to jednak, że mieszkanie poza miastem to same zalety. Warto więc dobrze przemyśleć, jakie elementy są dla nas kluczowe!
Czytaj też:
Jaka ekspozycja mieszkania jest najlepsza?
Ile pokoi powinno mieć idealne mieszkanie?