
Jakie będą stopy procentowe w 2024 roku? Przewidujemy!
Każdy, kto posiada kredyt hipoteczny, z pewnością bacznie śledzi zmiany stóp procentowych. To naturalne, gdyż od tego wskaźnika zależy wysokość miesięcznych rat. Co przyniesie 2024 rok? I czy kredytobiorcy mogą liczyć na poprawę swej sytuacji?
Jak stopy procentowe wpływają na rynek mieszkaniowy?
Decyzje Narodowego Banku Polskiego dotyczące stóp procentowych mają ogromne znaczenie dla rynku nieruchomości. Wpływają one bezpośrednio na koszty kredytów hipotecznych. Jednak nie jest to zależność 1:1, ponieważ wysokość rat kredytów oparta jest na wskaźniku WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate). Odzwierciedla on stopy, po jakich banki udzielają sobie wzajemnych kredytów na rynku międzybankowym w Polsce. W praktyce jednak, wzrost stóp procentowych prowadzi do wzrostu WIBOR, a co za tym idzie, do podwyżki rat kredytów hipotecznych.
Rosnące oprocentowanie kredytów może ograniczyć zdolność kredytową potencjalnych nabywców mieszkań, co z kolei przekłada się na popyt na rynku nieruchomości. Dlatego też stopy procentowe i WIBOR odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu sytuacji na rynku mieszkaniowym, wpływając zarówno na decyzje indywidualnych kredytobiorców, jak i na ogólną kondycję sektora nieruchomości.
Jak kształtowały się stopy procentowe w ostatnich latach?
Ostatnie lata przyniosły wyjątkowo dynamiczne zmiany stóp procentowych, które miały znaczący wpływ na gospodarkę i rynek nieruchomości. Pandemia COVID-19, która rozpoczęła się na początku 2020 roku, wymusiła na bankach centralnych na całym świecie wprowadzenie działań stymulacyjnych, w tym obniżenie stóp procentowych. W Polsce główna stopa procentowa NBP została obniżona do rekordowo niskiego poziomu 0,10% w maju 2020 roku, co miało na celu minimalizację negatywnych skutków pandemii na gospodarkę.
Po pierwszym szoku związanym z pandemią gospodarka zaczęła się dynamicznie odbudowywać. jednocześnie wzrost popytu konsumpcyjnego, zakłócenia w łańcuchach dostaw oraz inne czynniki spowodowały gwałtowny wzrost inflacji na całym świecie. W Polsce, inflacja osiągnęła dwucyfrowe poziomy już w 2021 roku, co skłoniło NBP do rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych od października tego samego roku. W efekcie, do końca 2022 roku główna stopa procentowa wzrosła do 6,75%, co było jednym z najbardziej radykalnych posunięć w Europie mających na celu zwalczanie inflacji.
Rok 2023 przyniósł stabilizację gospodarki i spadek inflacji, co skłoniło NBP do stopniowego łagodzenia polityki pieniężnej i obniżek stóp procentowych w drugiej połowie roku. Chociaż obniżki te miały na celu wsparcie wzrostu gospodarczego, stopy procentowe pozostały na stosunkowo wysokim poziomie w porównaniu do okresu przed pandemią.
Wysokość stóp procentowych w 2024 roku – przewidywania
Ostatnia zmiana wysokości stóp procentowych w Polsce miała miejsce jesienią 2023 roku, a od listopada utrzymują się one na poziomie 5,75%. Ta stabilizacja nieco zaskoczyła analityków, którzy spodziewali się dalszych obniżek. Prezes NBP od końca 2023 roku mocno podkreśla brak możliwości dalszego obniżania stóp, powołując się na niepewność rynków oraz ryzyko wzrostu inflacji w drugiej połowie roku. Obawy te nie są bezpodstawne, szczególnie w kontekście potencjalnych podwyżek cen energii, które obecnie są kontrolowane dzięki rządowym tarczom. Zmiana podejścia NBP zbiega się w czasie z nową sytuacją polityczną w Polsce, co budzi dodatkowe pytania.
Biorąc pod uwagę te czynniki, trudno przewidzieć znaczące zmiany stóp procentowych w najbliższych miesiącach. Możliwe, że w drugiej połowie roku zobaczymy jedynie niewielką korektę, o ile inflacja nie przekroczy 5% w pierwszej połowie roku. Na większe zmiany przyjdzie nam poczekać co najmniej do połowy 2025 roku, chyba że wydarzy się coś zupełnie niespodziewanego.
Jak zmiany stóp procentowych mogą wpływać na ceny mieszkań w 2024 roku?
Jeśli w 2024 roku stopy procentowe pozostaną stabilne z możliwością minimalnego spadku, rynek mieszkaniowy może zareagować w specyficzny sposób. Stabilizacja stóp procentowych sprzyja przewidywalności kosztów finansowania dla kredytobiorców. Jednak po zakończeniu programu preferencyjnych kredytów hipotecznych z oprocentowaniem na poziomie 2%, który obowiązywał pod koniec 2023 roku, możemy spodziewać się spadku popytu na mieszkania. Program ten, dzięki wyjątkowo niskim stopom, zachęcił wiele osób do szybszego zakupu nieruchomości.
Po zakończeniu programu i powrocie do standardowych warunków kredytowania rynek mieszkaniowy może się nieco ochłodzić. Mniejsze zainteresowanie zakupem, wynikające z wyższych kosztów finansowania, może prowadzić do stabilizacji cen mieszkań, zwłaszcza jeśli podaż na rynku będzie rosła szybciej niż popyt.
W 2024 roku stabilne stopy procentowe, przy ewentualnych minimalnych obniżkach, mogą utrzymać ceny mieszkań na stabilnym poziomie. Ostateczny kierunek, w jakim pójdą ceny nieruchomości, będzie zależał od zdolności rynku do adaptacji po zakończeniu preferencyjnego programu kredytowego.
Czytaj też:
Czy ceny mieszkań w 2024 roku spadną?
Procedura kredytu hipotecznego – jak wygląda?